niedziela, 4 lutego 2018

Jak dziecko z kotem

Jak pewnie niektórzy wiedzą z naszego fanpage zostałam mamusią, urodziłam córeczkę która już 8 lutego będzie miała miesiąc.Pewnie osoby które posiadają kota, nieraz się zastanawiali jak zareaguje  na małego członka rodziny nasz zwierzak?
U mnie była taka sytuacja z Filemonem, również się zastanawiałam czy nie będzie z nim problemu czy zaakceptuje dziecko? kilka osób mnie do tego nastraszyło że kot i dziecko to złe połączenie😕 od niektórych osób słyszałam a to że będzie znaczył teren itd. bleble ile można tego słuchać, zwariować wręcz można, ale jednak się tym przejmowałam ale teraz wiem  że niepotrzebnie.Gdy już urodziłam wiadomo na początku leżałam przez kilka dni w szpitalu a narzeczony ogarniał pokój, wpadliśmy na pomysł żeby dać Filemonowi ubranka w których mała już była ubrana do powąchania. Z tego co mi wiadomo kot wąchał ubranka z 5 minut. a później ubranka zostały włożone do łóżeczka, i było sprawdzane czy wskoczy ale nie wskoczył.Terenu również nie znaczył. Nadszedł dzień wypisu i powrót do domu z dzieckiem. Nasz początek był mianowicie taki że Filemon nie zwrócił uwagi na dziecko, dopiero po jakimś czasie. Za każdym razem gdy Filemon przechodzi koło łóżeczka, spojrzy do środka i pójdzie dalej nieraz się śmiałam że sprawdza czy jest wszystko dobrze. Dopiero jakiś czas temu zaczął do Amelki podchodzić-powąchać, ale Filek raczej się jej boi, przeważnie się jej boi omija ją szerokim łukiem.

 



A u was jak jest? Może macie też taką sytuację, bądź ktoś w rodzinie ma kota i takie malutkie dziecko? jakie są ich relacje?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz